LUDOWY KLUB SPORTOWY KOSZYCE WIELKIE
Forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum LUDOWY KLUB SPORTOWY KOSZYCE WIELKIE Strona Główna
->
Piłka Nożna
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
LKS Koszyce Wielkie
----------------
LKS Koszyce Wielkie
Sugestie Dotyczące Forum
Sugestie Dotyczące Strony
Inne
----------------
Hyde Park
Typer
Piłka Nożna
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Najs
Wysłany: Sob 13:49, 09 Lut 2008
Temat postu:
Ja pamiętam też mecz
Dunfermline vs
Celtic
, który skończył się wynikiem
1-8
A nasza gwizdka
Maciek "Magic" Żurawski
huknął wtedy
4 bramki
Oglądałem ten mecz w tv i do dziś pamiętam jak strzelał
No a teraz czeka go świetlana przyszłośc w
Larissie
...
kasiek
Wysłany: Czw 13:49, 07 Lut 2008
Temat postu:
najs i gruby ? hahahaha
dobre dobre
)
AdRiAnOo
Wysłany: Czw 12:01, 07 Lut 2008
Temat postu:
A ja wam przedstawie mecz ktorym sie chwale do dzisiaj.... pewnego razu za gorami za lasami na kolonii kolejowej gralismy przed blokiem jabola ... ja z "grubym" vs Najs & ktos (juz nie pamietam kto)... i wygralismy jedna bramką dzieki mnie glownie ale gruby tez byl dobry:) pzdr:) mialem wtedy okolo 8 lat:PP zdobylem szacunek na kolejowym
Najs
Wysłany: Śro 21:40, 06 Lut 2008
Temat postu:
Ja nigdy nie zapomnę meczu z finału ligi mistrzów w 1999 roku;
Bayern Monachium
vs
Manchester
United
Do 90 minuty wynik brzmiał 1-0 dla Niemców po bramce w 6 minucie Mario Baslera z rzutu wolnego... Potem Bayern miał jesscze klika sytuacji do podwyższenia wyniku; min. Jancker trafił w poprzeczkę... Ale nadeszła ta 90 minuta...
David Beckham
wrzuca z rogu, obrońcy główkują pod nogi
Ryana Giggsa
, ten strzela, kierunek lotu piłki zmienia
Teddy Sheringham
i
GOOOOOOOLLL
1-1 a ja prawie głową sufit rozwaliłem...
Pamiętam wtedy słowa mojej mamy, która chciała oglądac jakiś film na innym programie. Powiedziała wtedy: "No to dogrywka, więc sobie pooglądałam..."
Ale...
Kolejny rzut rożny dla
Manchesteru
...
David Beckham
... wrzuca...
Sheringham!
...
SOLSKJAER!!!
... i
GOOOOOOOLLL!!!!!!!!
2-1 dla
Manchesteru
Szał po prostu, to co się wtedy stało
Nie mogłem uwierzyc w to co widziałem
Mój ukochany klub, wygrał Ligę Mistrzów
I mama była zadowolona bo film sobie potem oglądnęła...
kicek
Wysłany: Śro 00:03, 06 Lut 2008
Temat postu: Pamiętne mecze
Ahh... cóż to był za mecz. 25 maja 2005 Stambuł Finał LM FC Liverpool vs AC Milan. pamiętam to jak dziś. Dwa moje ulubione kluby stają przeciwko sobie... w tym jednym z nich nasz Jercy Dudek :lol: 8-) Mecz zaczoł się wyśmienicie dla podopiecznych Carlo Ancelotti którzy po strzale Maldiniego w
53 sekundzie
objęli prowadzenie. Niestety, Jurek w pierwszej połowie musiał jeszcze dwa razy wyciągać piłkę z siatki. W 39 i 43 minucie pokonuje go Crespo i Liverpool do połowie przegrywa 3:0. Jednak to wcale nie zdołowało piłkarzy Rafaela Beniteza i po przerwie rzucili sie do ataku. Oczywiście przyniosło im to korzyść, bo w 54 minucie nie kto inny jak Gerrard trafia do bramki... a już 2 minuty później druga bramke dla leverpoolu zdobywa Smicer. Obrona Milanu była zdumiona ich daterminacją i zaczęła popełniać błędy nawet w polu karnym. Dlatego też z dobitki karnego w 60 minucie za sprawą Alonso na tablicy wyników zrobiło się 3:3!!! Kibice Milanu nie wiedzieli co się stało. Do końca meczu nikt już nie odważył sie bardzo atakować dlatego była dogrywka. W niej dwie minuty przed końcem, rewelacyjną interwencją popisał się polski bramkarz. Zatem rzuty karne, wojna nerwów, kto ja wytrzyma!!? Do piłki na jedynastym metrze podchodzi Serginho a na linii bramkowej Dudek. Ale co on robi...? Tańczy!! :-P i prowokuje obrońce Milanu, który przestrzela. Dudek w swoim tańcu obronił jeszcze karnego Pirlo jednak Dida udowodnił, że też wie jak bronić karne. I ostatnia kolejka Jercy podaje piłkę ukraińskiemu napastnikowi Szewczenko, on ustawia ją na "wapnie". Jeśli trafi grają dalej jeśli nie FC Liverpool zdobywa Puchar Ligi Mistrzów. Wszyscy skupieni, tylko Dudek "tańczy" ;d Szewa uderza, Jurek rzuca sie w prawą stronę, jednak zostawia lewą rękę na środku bramki i... broni!!! FC Liverpool zdobywa upragniony tytuł!!!
Nigdy tego nie zapomnę to był jak do tej pory największe wydarzenie piłkarskie jakie widziałem ;d :lol:
Opisujcie wasze mecze które najbardziej utkwiły wam w pamięci... 8-) :-P
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin